Już od dłuższego czasu obserwujemy zmiany w sferze zawodowej. Jedne zawody znikają, a na ich miejsce pojawiają się nowe. Jakie zawody przestaną istnieć, a jakie powstaną? Co z rynkiem pracownika? Kto będzie miał pracę?
Jesteśmy świadkami wielkich zmian na świecie. I choć ostatnie kilkanaście lat to ciągły rozwój i postęp, to chyba takiego zatrzymania nikt się nie spodziewał. Owszem wielu przepowiadało kryzysy, ale nikt nas do nich nie przygotowywał.
Specjaliści od analizy trendów przewidują w jakim kierunku będą rozwijać się nowe zawody – zawody po kryzysie.
Kto będzie miał pracę?
Pierwszym założeniem nowych zmian jest to, że nadszedł koniec rynku pracownika. I teraz to pracodawca będzie rozdawał karty. Z drugiej strony sytuacja epidemiologiczna pokazała, który pracodawca zadbał o pracownika i w jaki sposób go potraktował. Wg Zuzanny Skalskiej analityczki trendów, która napisała o tym w gazecie Wysokie Obcasy, te oto zawody będą coraz bardziej potrzebne.
Happiness manager
Biznes i cały rynek pracy w dużej mierze opiera się na ekonomii pieniądza. Od lat jesteśmy do tego przyzwyczajeni i ciągle jako społeczeństwa pniemy się w górę. Chcieliśmy szybciej, więcej i lepiej. Czy teraz nadal to będzie priorytetem? A może teraz czas na ekonomię szczęścia?
Jeszcze kilkanaście miesięcy przed pandemią trend związany ze szczęściem w pracy bardzo dynamicznie się rozwijał i stawał się coraz bardziej popularny. Pracodawcy próbowali w różny sposób uszczęśliwić swoich pracowników, a nawet zatrudniali happiness managerów. Dziś wydaje się, że ten trend nabiera nowego znaczenia. A być może ludzie będą potrzebowali nowych ścieżek, nowych działań i może innego podejścia do życia i poszukiwania sensu.
Supermentor
Chociaż rynek szkoleniowo – trenerski w ostatnim czasie miał się bardzo dobrze, to teraz może również być bardzo kluczowy. Ogromny stres i niepewność w jakiej musimy żyć może powodować depresję, stany lękowe, a nawet myśli samobójcze. Zadłużenia, kredyty, nadmierny konsumpcjonizm był normą. Teraz ryzyko utraty pracy i zarobku może prowadzić do stanów, z którymi będzie trzeba udać się do specjalisty, który nie tylko pomoże pozbierać się nam emocjonalnie, ale także pokaże krok po kroku jak wrócić na właściwe tory.
Lekarz medycyny integracyjnej
Pandemia odkryła cały obraz służby zdrowia, nota bene wcale nie pozytywny. I choć nie od dziś wiadomo, że człowiek składa się nie tylko z ciała, które jak boli to trzeba przepisać lek, ale także z umysłu, ducha, emocji czy relacji. Do tej pory często o tym mówili coachowie czy inni specjaliści związani ze zdrowiem, niekoniecznie lekarze.
Od jakiegoś czasu obserwowałam różne osoby w sieci, które już dawno zaczęły mówić o holistycznym podejściu od człowieka. I pewnie teraz w końcu stanie się to czymś nie tylko oczywistym, ale i potrzebnym. Wszystko dlatego, że żyjemy w coraz bardziej zanieczyszczonym środowisku, coraz większym stresie i mierzymy się z coraz większą ilością trudnych sytuacji i niepewności.
Specjalista od sztucznej inteligencji
To chyba ta dziedzina nauki i rozwoju, która budzi wiele kontrowersji. Można się denerwować, że technologia zabiera miejsca pracy, ale z drugiej strony, to dzięki niej mogliśmy funkcjonować podczas pandemii. Ludzie mogli pracować, uczyć się czy komunikować. Chcąc nie chcąc, musimy zmieniać swój styl życia i dostosowywać do zmian jakie się dzieją na naszych oczach.
Według amerykańskiej futurolożki Amy Webb najlepsze zawody pokoronawirusowe to:
Korporacyjny meteorolog
Obserwując zmieniające się warunki pogodowe i coraz częstsze anomalie, niektóre firmy już teraz zatrudniają specjalistów od pogody. Szczególnie dotyczy to branży spożywczej, bo tutaj pogoda ma kluczowe znaczenie na etapie produkcji, dystrybucji czy łańcucha dostaw. Czy taki zawód potrzebny jest w Polsce?
Specjalista ds. bezpieczeństwa cybernetycznego
Zdecydowanie to zawód przyszłości. Przenieśliśmy prawie wszystko do sieci. Zwłaszcza czas pandemii pokazał, że internet daje niesamowite możliwości, ale także zagrożenia. Jesteśmy narażeni na ataki hakerskie, ale także na wirusy cyfrowe, które mogłyby doprowadzić do kolejnego kryzysu.
Specjalista ds. zgodności
Taki specjalista zajmuje się czuwaniem nad przestrzeganiem prawa i zasad przez przedsiębiorstwa i ich pracowników, ale także ma za zadanie chronić dobre imię i wizerunek firmy. Amerykańska futurolożka twierdzi, że zapotrzebowanie na takich specjalistów wzrośnie w dobie obecnego kryzysu, tak jak to miało miejsce w 2008 roku.
Co w przyszłości
Już od jakiegoś czasu mówi się też o tym, że w przyszłości nasze dzieci będą pracować w zawodach, które jeszcze nie istnieją. Czego zatem warto je uczyć? Na co postawić? Na pewno na naukę umiejętności. Według Yaval Noah Harari, którego książkę “21 lekcji na XXI wiek” bardzo polecam mowai tu o 4 kompetencjach:
- krytycznego myślenia,
- komunikacji,
- kooperacji,
- kreatywności.
I zgadzam się z tym, ale pandemia pokazała, że powinniśmy się jeszcze w dzisiejszych czasach uczyć innych umiejętności tj:
- przystosowywania się do zmian,
- uczenia się nowych rzeczy, a oduczania starych,
- szybkiego reagowania na zmiany,
- proaktywności,
- budowania odporności psychicznej,
- oszczędzania.
Warto podkreślić również, że kluczowa jest znajomość siebie, swoich mocnych stron i tych słabych też. Wtedy łatwiej jest nam działać. Jednak to nie przychodzi samo, trzeba podjąć pewien wysiłek i pracować nad sobą.
Źródło:
www.wysokieobcasy.pl