Co motywuje do pracy?

Podczas rozmowy kwalifikacyjnej pada wiele pytań, za pomocą których rekruter może wstępnie ocenić potencjał kandydata oraz korzyści, jakie odniesie firma po jego zatrudnieniu. Co motywuje pana/panią do pracy to przykład pozornie niewinnego pytania, które wiele mówi o pracowniku. Zdarza się, że odpowiedzi kompletnie nie pokrywają się z polityką firmy – przykładowo kandydat najbardziej docenia stabilność zatrudnienia, tymczasem pracodawca szuka osób, które nie boją się ryzyka i chętnie angażują się w nowatorskie projekty. Albo odwrotnie – kandydat szuka okazji do wykazania i chce się rozwijać, a firma od lat tkwi w stagnacji albo polega wyłącznie na sprawdzonych schematach. Co motywuje do pracy świeżo upieczonego studenta, młodą mamę, osobę z ponad 10-letnim doświadczeniem? Oto kilka możliwości.

Praca tylko dla pieniędzy

Korzyści finansowe to nie jedyny czynnik motywujący do pracy, choć często najbardziej istotny dla młodych osób „na dorobku”.  Gdy spłacasz kredyt hipoteczny, masz w planach powiększenie rodziny, albo chcesz wymienić samochód na nowszy, zależy Ci przede wszystkim na wysokiej pensji. Potrzebujesz pracodawcy, który zapewni Ci godziwe wynagrodzenie zasadnicze plus rozmaite dodatki (za staż pracy, premie za wyniki). Wbrew pozorom, na rozmowie kwalifikacyjnej nie musisz unikać pytań o finansowe konkrety – wprawdzie Polacy nie lubią rozmawiać o pieniądzach, jednak każdy  zdaje sobie sprawię, że podstawowym celem pracy jest zarabianie. Możesz też zapytać rekrutera, czy firma daje możliwość płatnych nadgodzin czy dodatkowej pracy w weekendy – w ten sposób dasz się poznać jako osoba pracowita i przynosząca firmie dodatkowy zysk. Owszem, warunki do rozwoju, miła atmosfera czy uznanie szefa są niezwykle ważne, jednak to pieniądze są tym, co motywuje do pracy niezależnie od zajmowanego stanowiska.

Praca za pochwały i uznanie szefa

Wiele osób pracuje znacznie efektywniej, gdy od czasu do czasu usłyszy  z ust szefa słowa uznania. I bynajmniej nie chodzi tu o komplementy dotyczące stylu ubierania, wykształcenia czy kultury osobistej. Każdy pracownik chce zostać doceniony za umiejętności i zaangażowanie w wykonywane zadania  – zwłaszcza jeśli rzeczywiście mocno wspiera rozwój firmy. Niestety w wielu firmach (zwykle dużych korporacjach) pracownicy są traktowani jak trybiki – otrzymują wprawdzie wysokie stawki, ale nie mogą liczyć na indywidualne podejście ani otwarty dialog z przełożonymi. Podczas gdy wyniki są doceniane przy wypłacie pensji, starania i wysiłek często pozostają niezauważone. W tej sytuacji pracownik szybko traci zapał i lojalność do pracodawcy, ma poczucie „jałowości” pełnionej funkcji. Bez wątpienia uznanie jest tym, co motywuje do pracy równie mocno jak pieniądze.

Praca dla rozwoju i osiągnięć

Motywacja do pracy rośnie w miarę poczucia satysfakcji z wykonywanych obowiązków – jeśli pracownik widzi efekty swojego wysiłku, odczuwa silną potrzebę dalszych starań. Zaczyna konkurować sam ze sobą, by każde kolejne osiągnięcie było większe od poprzedniego. Jest niczym olimpijczyk, kierujący się mottem „szybciej, wyżej, mocniej”, dlatego potrzebuje pracy umożliwiającej awansowanie i realizowanie ambitnych celów. Stanowisko musi mieć charakter zadaniowy, w przeciwnym razie pracownikowi grozi nuda i permanentna frustracja. Z czasem albo zacznie realizować się poza pracą, albo dopadnie go wypalenie zawodowe.

Co motywuje do pracy oprócz osiągnięć? Ambitne jednostki potrzebują również warunków do samodoskonalenia – taki pracownik pierwszy zgłasza się do udziału w nowatorskich projektach, chętnie wyjeżdża na szkolenia, jest gotowy poświęcić swój wolny czas na dodatkowe kursy i wyjazdy służbowe. Kiedy zajmowane stanowisko przestanie stymulować jego rozwój, prędko zacznie szukać nowej pracy.

Praca zapewniająca prestiż

Co motywuje do pracy osoby, które są przyzwyczajone do wysokiej pensji i czas intensywnego rozwoju mają za sobą? Bez wątpienia ważnym czynnikiem jest prestiż, który może być różnie rozumiany w danym środowisku. Dla jednych prestiżowy może być sam wykonywany zawód – w Polsce szczególnym uznaniem cieszą się zwłaszcza lekarze, członkowie palestry, nauczyciele akademiccy. Szacunek społeczny można zdobyć także jako zaradny polityk, dyrektor banku, założyciel fundacji charytatywnej. Niemniej osoby oczekujące prestiżu mogą znaleźć spełnienie w każdej branży – pod warunkiem, że trafią na kierownicze lub decyzyjne stanowisko i będą korzystać z pewnych przywilejów (np. luksusowego samochodu służbowego, wyjazdów zagranicznych). U osób przyzwyczajonych do luksusu praca oferująca przeciętne standardy nie tylko obniża morale, ale wręcz stanowi powód do… wstydu.

Źródło: http://www.karierait.pl/co-motywuje-do-pracy/